Wielka Brytania przedstawiła swoje stanowisko do 9. Programu Ramowego w zakresie badań naukowych i innowacji. Ustanawiając swoje cele na drugim etapie negocjacji, Wielka Brytania potwierdziła, że chce uczestniczyć w przyszłych programach ramowych, a także być członkiem agencji UE.

– Wielka Brytania chce daleko idącej umowy badawczej z UE i pozostania członkiem agencji UE po Brexicie – zadeklarowała premier Theresa May, przed rozpoczęciem drugiej fazy negocjacji, dotyczących przyszłości stosunków handlowych.
Londyn chce również zostać członkiem stowarzyszonym regulatorów branżowych, w tym Europejskiej Agencji Leków (EMA), Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA) i Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA). – Oczywiście oznaczałoby to przestrzeganie zasad tych agencji i wniesienie odpowiedniego wkładu finansowego – powiedziała szefowa brytyjskiego rządu.
Chociaż zobowiązanie do wycofania się z cywilnej agencji nuklearnej Euratom było jednym z pierwszych ruchów procesu Brexit, May apelowała w przemówieniu w ubiegły piątek o ścisłą współpracę w tej dziedzinie w przyszłości.
Ale May potwierdziła również, że Wielka Brytania opuści jednolity rynek i unię celną. Chociaż Bruksela uznaje wkład, jaki kraj ten wnosi do europejskich badań, nie jest gotowa pozwolić Wielkiej Brytanii na wybranie części członkostwa w UE, które jej się podoba, a odrzucenie reszty.
Wielką przeszkodą dla UE będzie pragnienie Wielkiej Brytanii nawiązania nowych relacji handlowych, które miałyby utrzymać otwarty dostęp do rynku UE. Zdaniem Theresy May, żadna z istniejących umów handlowych UE z krajami trzecimi, takimi jak Norwegia i Szwajcaria, nie jest odpowiednim modelem, ponieważ umowy te wymagają, aby kraje dokładały się do budżetu UE, nie dając prawa głosu w sprawie zasad. Z drugiej strony umowa handlowa, taka jak umowa między UE a Kanadą lub warunki Światowej Organizacji Handlu, znacznie zmniejszyłaby dostęp Wielkiej Brytanii do rynków UE27.
Celem Londynu jest uzgodnienie „możliwie najszerszego i najgłębszego partnerstwa” obejmującego więcej sektorów i współpracującego w większym stopniu niż jakakolwiek inna umowa o wolnym handlu. Dlatego, zdaniem szefowej brytyjskiego rządu, „musimy wyjść poza precedensy i znaleźć nowe rozwiązania”.
Przemówienie premier May nie złagodziło sceptycyzmu Brukseli wobec brytyjskiego podejścia typu „pick-and-mix” do rozmów.
Michel Barnier, główny unijny negocjator w sprawie Brexitu, powiedział, że z zadowoleniem przyjmuje jasne stanowisko zaprezentowane przez brytyjską premier. Wkrótce przedstawi on ramy stanowiska negocjacyjnego UE do drugiego etapu rozmów dotyczących wyjścia Wlk. Brytanii z Unii oraz okresu przejściowego po Brexicie.
Oficjalnie Wielka Brytania opuści Unię Europejską 29 marca 2019 r.
(Źródło: Science Business)